Wernisaż wystawy „Józefa Lewkowicza powrót do korzeni. Drzeworyt płazowski i kamieniarka bruśnieńska”
Wczorajsza pogoda dopisała, na placu przy Zespole Cerkiewnym w Radrużu pojawiło się kilkadziesiąt osób by poznać lub po raz kolejny przypomnieć sobie historię kamieniarki bruśnieńskiej i drzeworytu płazowskiego. Po przemówieniu dyrektora Muzeum Kresów w Lubaczowie, głównego organizatora wystawy – pana Piotra Zubowskiego głos zabrali: Anna Serkis-Wojtowicz – animatorka kultury ze Stowarzyszenia Pasjonatów Ziemi Lubaczowskiej Tegit et Protegit, oraz sam artysta – pan Józef Lewkowicz, będący stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Po krótkim omówieniu profesji pana Lewkowicza, celu jego projektu jakim jest Reaktywacja dawnych warsztatów twórczości ludowej ziemi lubaczowskiej, przybyli goście wysłuchali wykładu pani Beaty Skoczeń-Marchewki – etnografki i starszego kustosza z Muzeum Etnograficznego w Krakowie.
Pani Beata opowiedziała o Macieju Kostrzyckim z Płazowa, którego drzeworytnicze klocki obecnie możemy podziwiać w Muzeum Etnograficznym w Krakowie, o tym jak znalazły się w Krakowie i zachwycie jaki budziły oraz budzą nadal u wybitnych artystów, etnografów i kolekcjonerów sztuki tj. Marii i Bronisława Dembowskich, Stanisława Witkiewicza, Józefa Mehoffera, Henryka Sienkiewicza, później Władysława Skoczylasa, twórcy polskiej szkoły drzeworytu.
Pan Janusz Mazur – historyk sztuki i kustosz Muzeum Kresów w Lubaczowie – opowiedział o historii kamieniarki bruśnieńskiej i zachęcił do zwrócenia swoich oczu w kierunku rękodzieł powstającego obecnie na naszych ziemiach. Zwrócił uwagę na wspaniałą inicjatywę pana Lewkowicza, która na nowo porusza ten stary wapień z bruśnieńskiego kamieniołomu aby nadać mu kształt figur i krzyży, które mogą powrócić na nasze tereny w nowej formie i jednocześnie kontynuować spuściznę dawnych artystów z Ośrodka Kamieniarskiego w Bruśnie Starym.
Link do wykładów udostępnionych przez Muzeum Kresów w Lubaczowie: kliknij TUTAJ
Niezwykle miłym wydarzeniem była wizyta na wernisażu potomków Macieja Kostrzyckiego z Płazowa, twórcy dawnych drzeworytów, którym pan Józef Lewkowicz wręczył odbitki swoich drzeworytów.
Wystawa stanowi podsumowanie stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznanego Józefowi Lewkowiczowi, w ramach którego podjął on próbę reaktywacji i kontynuacji ludowych tradycji na ziemi lubaczowskiej w zakresie drzeworytu płazowskiego i kamieniarstwa bruśnieńskiego. Na wystawie zobaczyć można trzy klocki drzeworytnicze jednostronne, jeden dwustronny i odbitki z nich. Drzeworyty posiadają rozmiary identyczne jak oryginały z Płazowa. Pomiędzy drzeworytami rozstawione zostały rzeźby z kamienia bruśnieńskiego, które są kopiami lub inspiracjami dawnych rzeźb kamieniarzy bruśnieńskich. Prace pana Lewkowicza uzupełnione zostały wystawą nowodruków drzeworytów płazowskich wydanych przez Muzeum Etnograficzne w Krakowie oraz nowodruków z klocków z Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej ze zbiorów Muzeum Kresów w Lubaczowie.
Współorganizatorem wystawy jest Stowarzyszenie Pasjonatów Ziemi Lubaczowskiej „Tegit et Protegit”, a jej partnerami: Powiat Lubaczowski, Gmina Cieszanów, Gmina Narol, Gmina Horyniec-Zdrój, Powiatowe Centrum Kultury w Lubaczowie, Fundacja Banku Spółdzielczego w Lubaczowie, Nadleśnictwo Narol oraz Nadleśnictwo Lubaczów. Patronat medialny nad wydarzeniem objęła TVP3 Rzeszów.
Wystawa będzie do zobaczenia w Radrużu do 30 listopada 2020 roku.
Muzeum przy Cerkwi św. Paraskewy otwarte jest dla zwiedzających od poniedziałku do niedzieli w godzinach 10:00 do 17:30
Informacje o wystawie znajda Państwo również na stronie Muzeum Kresów w Lubaczowie (kliknij TUTAJ).
Zapraszamy serdecznie!
- Wernisaż rozpoczął dyrektor Muzeum Kresów w Lubaczowie – Piotr Zubowski
- Przemawia Piotr Zubowski – dyrektor Muzeum Kresów w Lubaczowie
- Przemawia Anna Serkis-Wojtowicz – animatorka kultury, członkini Stowarzyszenia Tegit et protegit
- Przemawia twórca, rzeźbiarz, drzeworytnik – Józef Lewkowicz
- Przemawia etnografka Beata Skoczeń-Marchewka
- Przemawia historyk sztuki – Janusz Mazur
- Państwo Kostrzyccy, potomkowie Macieja Kostrzyckiego z Płazowa
- Piotr Zubowski – dyrektor Muzeum Kresów w Lubaczowie
- Przestrzegamy reżimu sanitarnego
- Józef Lewkowicz
- Ekspozycja drzeworytów wykonanych przez Józefa Lewkowicza
- Kołtryna – wyk. Józef Lewkowicz
- Anioł smutku z wieńcem bluszczu – – wyk. Józef Lewkowicz
- Anioł smutku klęczący – wyk. Józef Lewkowicz
- Odbitki drzeworytnicze – – wyk. Józef Lewkowicz
- Zwiedzający podziwiają Krzyż, który pan Lewkowicz podaruje wsi Żurawce. Rzeźba ta wykuta jest w kamieniu bruśnieńskim stylizowana na styl dawnych bruśnieńskich krzyży.
- Ostatnia Wieczerza – nowodruk, odbitka drzeworytu płazowskiego użyczona przez Muzeum Kresów w Lubaczowie
- Państwo Kostrzyccy, potomkowie Macieja Kostrzyckiego z Płazowa
- Państwo Kostrzyccy, potomkowie Macieja Kostrzyckiego z Płazowa
- Potomkowie Macieja Kostrzyckiego, Józef Lewkowicz, Grzegorz Ciećka
- Krzyże bruśnieńskie są charakterystyczne dla krajobrazu Ziemi Lubaczowskiej
- Beata Skoczeń-Marchewka – starszy kustosz Muzeum Etnograficznego w Krakowie, badaczka drzeworytów płazowskich
- Chrzest Jezusa w Jordanie – wyk. Józef Lewkowicz
- Chrystus Tronujący – nowodruk, kopia drzeworytu użyczona przez Muzeum Kresów w Lubaczowie
- Chrzest Jezusa w Jordanie – wyk. Józef Lewkowicz
- Klęczący anioł smutku – kopia rzeźby z cmentarza z Nowego Sioła
- Matka Boska z Dzieciątkiem Jezus – rzeźba w kamieniu bruśnieńskim – wyk. Józef Lewkowicz
- Anioł smutku – kopia rzeźby nagrobnej z cmentarza z Nowego Sioła – wyk. Józef Lewkowicz
- Święty Antoni Adewski z Radecznicy – wyk. Józef Lewkowicz
- Święty Antoni Adewski z Radecznicy – wyk. Józef Lewkowicz
- Święty Mikołaj Cudotwórca. Wyk. Józef Lewkowicz
- Święty Mikołaj Cudotwórca. Wyk. Józef Lewkowicz
- Święty Mikołaj Cudotwórca. Wyk. Józef Lewkowicz
- Kołtryna – wykonanie Józef Lewkowicz
- Początek kolejnej kopi drzeworytu płazowskiego – Święty Jerzy – w wyk. J. Lewkowicza
- Twórca – Józef Lewkowicz z Nowego Sioła
Fotorelacja: Anna Serkis-Wojtowicz; Stowarzyszenie Pasjonatów Ziemi Lubaczowskiej Tegit et protegit.
Pozostałe zdjęcia już niebawem.